Czym jest NGE?

Never Gravel Enough to projekt społecznościowy zrodzony w Warszawie w 2023 r. Budujemy społeczność skoncentrowaną wokół miłośników jazdy na rowerze gravelowym. Wierzymy, że szczytową formą kolarstwa jest kolarstwo romantyczne, a gravelowa runda zawsze smakuje lepiej w towarzystwie. Lubimy intensywne dni na rowerze. Lubimy jeździć daleko, odkrywać nieznane. Po jeździe lubimy wspólnie zjeść dobrą pizzę, wypić aromatyczną kawę i w luźnej atmosferze porozmawiać o rowerowych planach.

Na co mogę liczyć?

Cykliczne ustawki

Od początku maja do końca września jeździmy w każdy czwartek po pracy. Są to krótkie rundy, 40-60 km, zawsze zakończone pizzą. Średnio raz w miesiącu jedziemy też coś dłuższego w weekend. Trasy od 80 do 180 km, zależnie od pory roku i długości dnia. W weekendy eksplorujemy okolice dalej od Warszawy.

Weekendówki

Średnio co 3-4 tygodnie od początku maja do końca września organizujemy weekendowe campy w różnych częściach Polski. Na campach jeździmy tempem turystycznym, bez naciągania jak na stacjonarnych ustawkach. W tym roku zaczynamy majówką na Suwalszczyźnie, a w kolejnych miesiącach odwiedziny m. in. Jeseniki, Kaszuby, Ziemię Sądecką, Szlak wokół Tatr, Podlasie i Szlak Orlich Gniazd.

Campy zagraniczne

Czyli epickie gravelowe przygody w najpiękniejszych zakątkach Europy i nie tylko. W tym roku jedziemy m. in. do Andaluzji, Toskanii, Norwegii, Girony i południowego Maroko. Większość campów odbywa się w sezonie od jesieni do wiosny, kiedy w Polsce warunki do jazdy są słabe. Wyjątkiem są oczywiście kierunki północne - tam jeździmy latem.

Eventy w Clubhouse

Od czasu do czasu organizujemy stacjonarne eventy w naszym Clubhouse na Puławskiej 134 w Warszawie. Są to m. in. prelekcje z rowerowymi podróżnikami, warsztaty, lub inne spotkania okolicznościowe.

Profesjonalne fotorelacje

Na wszystkich wydarzeniach pojawiamy się ze sprzętem foto/video i tworzymy profesjonalną relację. Pełne galerie w wysokiej rozdzielczości udostępniamy członkom NGE Club do dowolnego użytku niekomercyjnego.

Jak szybkie są ustawki?

Nasze ustawki ponoć słyną z tego, że są szybkie, ale to tylko pół-prawda🤔Na ustawkach dzielimy się na dwie grupy:

Espresso - najszybsze gravelowe ustawki w stolicy. To nie wyścig - jeździmy odpowiedzialnie, dajemy sobie chwilę na oddech od czasu do czasu, ale lubimy przycisnąć na leśnych odcinkach. Tempo dyktuje najszybszy w grupie, więc intensywność zależy od składu. Jeśli nie dajesz rady - żaden problem. Możesz odpaść i poczekać na drugą grupę.

Latte - luźniejsze ustawki, prowadzone w tempie konwersacyjnym. Grupa latte nastawiona jest na aspekt społeczny - jeździmy żwawo, zdarzają się szybkie akcenty, ale czekamy na siebie i nie zostawiamy nikogo w ciemnym lesie. Przy okazji zbieramy tych, którzy odpadli z espresso :) Na mecie obie grupy spotykają się na pizzy!

Co powinienem wiedzieć przed przyjściem na ustawkę?

Dla wspólnego bezpieczeństwa na naszych ustawkach obowiązują określone zasady:

• każdy uczestnik ma obowiązek jechać w kasku
• każdy uczestnik ma obowiązek zadbać, by jego rower był odpowiednio przygotowany do jazdy i sprawny. Nie akceptujemy lemondek.
• przestrzegamy zasad ruchu drogowego
• bierzemy podstawowe narzędzia, dętkę, pompkę, oświetlenie.
• jeździmy odpowiedzialnie, pokazujemy sobie dziury i ostrzegamy przed niebezpieczeństwami Udział w ustawkach jest jednoznaczny z zaakceptowaniem powyższego regulaminu. Każdy bierze udział w ustawce na własną odpowiedzialność, ponadto sugerujemy posiadanie ubezpieczenia co najmniej w zakresie OC.

Jakie wyjazdy organizujecie?

Organizujemy dwa rodzaje campów - weekendówki w Polsce (sezon letni), oraz wyjazdy zagraniczne. W sezonie letnim organizujemy weekendowe campy w Polsce średnio co 3-4 tygodnie. Najczęściej spotykamy się w piątek wieczorem, robimy ognisko integracyjne, a potem przez 2 dni jeździmy po okolicy (np. Suwalszczyzna). Robimy też weekendówki wędrowne - podczas których jedziemy z punktu A do B, a bagaże wiezie auto (np. Szlak Orlich Gniazd - link do zapisów, w przyszłości podmieniony na link do relacji). Campy zagraniczne to co najmniej tygodniowe przygody w najpiękniejszych zakątkach Europy i nie tylko. Większość campów odbywa się w sezonie od jesieni do wiosny, kiedy w Polsce warunki do jazdy są słabe. Wyjątkiem są oczywiście kierunki północne - tam jeździmy latem. Niektóre campy mają charakter stacjonarny lub pół-stacjonarny (np. Girona), inne są typowo wędrowne: jedziemy z punktu A do B, a bagaże wiezie auto (np. Norwegia).

Chcę pojechać na camp. Czy dam sobie radę?

Oglądając zdjęcia i relacje z naszych gravelowych przygód, pewnie nieraz zastanawiałeś/-aś się czy to coś dla Ciebie. Czy nie jeździmy za szybko? No bo w końcu nasze warszawskie ustawki dorobiły się miana szybkich. Spróbujemy jednak przekonać Cię, że na campach jest inaczej. Nasze wyjazdy to nie zgrupowania treningowe. Wszystkie nasze zagraniczne przygody koncentrują się na pokazaniu jak najwięcej pięknego świata w klimacie kolarstwa romantycznego - czyli jeździmy zdecydowanie bardziej turystycznie niż sportowo. Po drodze zawsze robimy postoje w kawiarniach lub w knajpach, nie śpieszymy się. Dbamy też o to, by nie robić wymagających tras dwa dni z rzędu - by dawać sobie czas na odpoczynek i regenerację. Nie oznacza to jednak, że nasze campy są łatwe i przystępne dla zupełnie początkujących - jeździmy w piękne miejsca, w których zwykle nie jest płasko :) Większość naszych projektów kierujemy do osób średnio-zaawansowanych, którzy nie boją się podjazdów. Na większości campów dzielimy się na dwie grupy zróżnicowane pod kątem długości tras i sumy przewyższeń. Tak, by z jednej strony nikogo nie zamęczyć, a z drugiej strony nie pozostawić z niedosytem osób bardziej wytrenowanych. Zależy nam, by każdy znalazł coś dla siebie.

Czy działacie legalnie?

Oczywiście! Wszystkie wyjazdy organizujemy za pośrednictwem firmy Obozy Górskie Sp. z o.o., która jest organizatorem turystyki w rozumieniu ustawy z dnia 24 listopada 2017 r. o imprezach turystycznych i powiązanych usługach turystycznych (Dz. U. poz. 2361) oraz jest wpisana w rejestr organizatorów turystyki pod numerem ewidencyjnym 21605. Za wszystkie campy odprowadzamy składki na turystyczny fundusz gwarancyjny.

Chcę prowadzić ustawki. Mogę do Was dołączyć?

Oczywiście! W sezonie na ustakach są tłumy i zawsze przyda się dodatkowa osoba do prowadzenia. Z przyjemnością spotkamy się z Tobą i omówimy temat. Z pewnością możemy się jakoś odwdzięczyć.